Rozumiem że kolega od wiosny czeka.
To jeszcze poczeka i popatrzy z przerażeniem jak jurs topnieje.
Gdzie wyście mieli oczy jak prezesi obietnice przełożyli na mity, i jak wszyscy wychodzili. To teraz żyjcie marzeniami.
Jak zjedzie poniżej 0,10 to może się obudzicie.