nie wal kitow. siedzisz z tym syfem dalej i czekasz na te 3.5 obiecane przez faxa.
jakbys sprzedal na samym szczycie to nie gadalbys tego dopiero teraz. od tego szczytu spikowalo do 1.40 a ty ani slowa. 26 czerwca po dwoch dniach zwaly jeszcze nawijales z faxem o niczym.
po ile kupiles? 1.60-1.65 nagoniony przez faxa?