Jestem jednym z tych oszukanych. Myślę że poprzedni prezes wydoił ta firmę a następnie pozbył się akcji. Pod koniec bajerowal że ma układ z wierzycielami a następnie celowo zblokował notowania aby akcjonariusze nie mogli sprzedać swoich akcji. To jest główny winowajcą. Myślałem że ludzie z porozumienia mają pomysł jak uratować ta firmę. Ale po pół roku widzę że siedli na stołkach i w ten sposób chcą tylko odbić swoje straty. Nic z tego dobrego nie będzie. Trzeba się pogodzić ze strata i czekać na upadłość.