Absolutnie, odkupiłem część wysypanych po 24, ale to drobny zysk na "obiad" Pogrywać - pogrywam, jak wszyscy. Parę stówek do przodu, żaden rarytas, chodzi o to by papier nie umarł. Moje ponad 200 K akcji już nie wróci w tej chwili do gry. Od okolic 30 gr. pewnie i tak :)
Pozdr - JAcek
P.S ten gniot nie jest taki zły przy tych cenach, łapią klientelę i przy niskich kosztach taką spółkę warto mieć w portfelu, ot choćby nawet w ilościach symbolicznych.