nie moja wina że jako owca w obórce w stadzie słyszysz tylko to (beee beee beee) - ale zima jest i baca nie wyprowadza na pasanie, ciesz pyszczek że nie idziesz na rzeź bo dobre czasy idą - zimą raczej nie kroją ;)
teraz jak kilka dni temu pisałem zygzaki idą.