Re: inwestycje w spolki restrukturyzowane

tiaaa, tylko niestety pozycja buffeta vs nasza jest zgoła odmienna - my możemy tylko czytać publiczne info i na tej podstawie budować zaufanie do zarządu że albo potrafi zrobić restrukturyzację albo nie, buffet jako istotny gracz zawsze miał dostęp do zarządów żeby z nimi pogadać (czasami się coś dowiedział a czasami tylko wyrobił sobie lepszy pogląd na poziom biznesowy tego zarządu) , siedząc w radzie nadzorczej miał dostęp do analiz i materiałów których siłą rzeczy się nie podaje do publicznej info itd.. dla tego też drobny inwestor niema szans na takie stopy zwrotu jak buffet ale jednak wciąż są szanse :)

ja na razie mam sukces na larq (dawny cam) którego zacząłem skupowac po spadku z 10 zł na około 2 :); sporo też kupiłem crm w ostatniej emisji po 1,5 zl (plus 0,12 za kupno pp) - no ale tutaj trzeba jeszcze z 1-2 lata poczekac na efekty ...., integer na razie to dopiero poczatek mojej przygody - boje sie tego o czym pisalem -> nie ujawnione na dzis kolejne koszty restrukturyzacji...

a popatrzcie jeszcze na FHD :) - na dzis caly czas ma problem z legislacja (regulowanie odwroconej hipoteki) ale w koncu kiedys ktos to ureguluje - jak nie piss to ich nastepcy.... spolka wychodzi cash flow na zero - zatem maja podstawy zeby czekac na legislacje bez stresu... przy takiej plynnosci jak wejdzie ustawa w zycie to ciekawie bedzie :) A duzi inwestorzy juz ich doceniaja - popatrzcie na kwotowania obligacji na catalyst - o ile pamietam FHD ma te papiery oprocentowane na poziomie 8% a obligacje maja oferty sprzedazy na catalys na poziomie okolo 1% powyzej nominalu (kupno) a sprzedaz 2% powyzej nominalu... :) tylko tutaj horyzont inwestycyjny obstawiam na 4-5 lat :)

ot - przy koncu tygodnia kilka 'tipow' :)