Forum Jak zacząć inwestować? +Dodaj wątek

Re: inwestycje ENERGY INVEST GROUP SP z o.o.

Zgłoś do moderatora
Bardzo trafne spostrzeżenia i analiza obecnej nieciekawej sytuacji właścicieli turbin wiatrowych. Chciałbym podkreślić, że obecnie w najgorszej sytuacji są właściciele pojedynczych turbin wiatrowych. Jeśli spłacają kredyty zaciągnięte na budowę wiatraków dzięki sprzedaży zielonych certyfikatów na giełdzie to o prognozowanych zyskach jakimi mamieni byli inwestorzy przez takie spółki jak EIG obecnie mogą tylko pomarzyć, bo w rzeczywistości mają małe szanse nawet na obsługę zadłużenia. Obecnie podstawowym problemem polskich producentów zielonej energii elektrycznej to bardzo niska cena zielonych certyfikatów. Obok sprzedaży samego prądu, to jest drugie podstawowe źródło ich przychodów, dzięki czemu opłacało się wcześniej inwestować w wiatraki. Do wyliczenia wysokiej rentowności inwestycji w wiatrak EIG przyjmowała 2 lata temu prognozowaną cenę zielonych certyfikatów ok. 165 zł/MWh podczas gdy obecnie ich cena na Towarowej Giełdzie Energii w transakcjach dwustronnych to raptem nieco poniżej 40zł/MWh, a we wrzesniu br. handlowano nimi nawet w okolicach 20 zł/MWh! Proszę sobie uzmysłowić jak biznes może się spinać w sytuacji gdy przychody jednego z podstawowych źródeł spadają o prawie 75% w stosunku do zaplanowanych. Na znaczący wzrost ceny zielonych certyfikatów nie ma co liczyć w najbliższej przyszłości ze względu na ogromną ich nadpodaż. Sytuację właścicieli wiatraków pogarsza dodatkowo chęć części posłów na znaczące podniesienie podatków od nieruchomości związane z opodatkowaniem nie tylko fundamentu i masztu, ale także najdroższych urządzeń wiatraka tj. rotora i generatora. We wprowadzonych niedawno zmienionych przepisach w tym zakresie nie jest ta intencja wprost zapisana, ale w przepisach przejściowych określono, że podatek na podstawie dotychczasowych przepisów pobiera się tylko do końca tego roku, sugerując, że zmiana jednak w tym zakresie jest. Taka niejednoznaczna interpretacja przepisów może wiązać się ze sporami w sądzie właścicieli wiatraków, którzy będą żądali zwrotu nadpłaconego podatku. Wielu z nich może jednak zbankrutować zanim doczekają się zwrotu nieprawidłowo naliczonego podatku w przypadku ewentulnej wygranej w sądzie. 
Jak widać wsparcie państwa polskiego w rozwój OZE jest obecnie tylko teoretyczne i nic nie wskazuje na to aby miało się w tym zakresie coś zmienić na lepsze a niewykluczone, że przez kolejne regulacje prawne może być tylko gorzej. Czy o tym wszystkim dowiadujecie się od konsultantów próbującym wam sprzedać udziały w kolejnych projektach w OZE, o tym jak nieprzewidywalna i ryzykowna jest to obecnie taka inwestycja?