niestety nie tyle dodruk szykuja ile ktos sie szykuje zeby akcje istniejace odebrac po 41 zl - ale z tego co juz w warszawie mozna uslyszec to ten ktos odbil sie od sciany obojetnosci :)
i teoretycznie juz wspomnial ten ktos ze jak mu nie oddadza akcji to on nie bedzie ceny podbijal bo to sie nie oplaca...
ale w odpowiedzi zobaczyl tylko usmieszki ... nie uslyszal szyderstw bo to towarzystwo na poziomie jest :)