Bez przesady. Thief 2 w dniu premiery miał ok. 10 tys. followersów a osiągnął niezły peak. A popatrz sobie ile teraz jest followersów (ok 20 tys.). Udana premiera ładnie napędza zainteresowanie graczy. To pokazuje, że liczy się przede wszystkim jakość już po premierze.
Umówmy się, że symulatory kierowania ciężarówkami to specyficzna nisza. Ja np. w życiu bym nie zagrał w coś takiego jako random bo nie wyobrażam sobie jak można siedzieć godzinami i kierować pojazdem na kompie. A jednak jest pełno fanów takiej rozrywki na co wskazują komentarze np. takiego ETS2. To jednak duży plus, bo ogranicza ryzyko wystawiania negatywnej oceny przez jakiś graczy z doskoku.
Playtesty pokazały, że gra daje sporą frajdę, tylko jest jeszcze trochę bubli technicznych, dlatego oceny oscylowały wokół 75%, chociaż ok. 85% stwierdziło, że poleciłoby grę.
Zespół ma dobre podejście, bo nie dość że zbiera feedback to autentycznie stara się z tym coś zrobić. No i już na dwa tygodnie przed premierą mieli niezłe pozytywne oceny, a jak poprawią największe bolączki to pewnie oceny jeszcze podskoczą o 5-10%
A jaki będzie peak to wróżenie z fusów. Start w granicach Thief 2 będzie ok, ale bez otwierania szampana. W takim wypadku oceniam że kurs pójdzie w górę o jakieś kilkadziesiąt procent. W przypadku premiery w stylu GSS od Drago mamy wzrost o kilkaset procent. A spadki z obecnego poziomu kursu, to już musiałaby być jakaś frekwencyjna tragedia w postaci maksymalnego peaku poniżej 1 tys. No ale ten sceniaursz wyceniam jednak jako mało realny patrząc po zainteresowaniu playtestami bez możliwości zapisu (swoja droga to też obniżało średnią pozytywnych ocen z playtestów, co oczywiście jest śmieszne, bo wiadomo że w ostatecznej wersji zapis postępów na pewno będzie:) ).
Jak kurs był w okolicach 28 zł, to można było się martwić tym czy gra spełni oczekiwania. Ale przy kursie 18,5? Jak dla mnie to można sobie co najwyżej popcorn przygotować, bo możliwe, że przy dobrej premierze będziemy mieli tutaj dokupowanie na wyścigi tych co woleli się wstrzymać.