No bardzo znaczące, głównie dla biedaków którzy te akcje trzymają.
Panowie sobie wymyślili coś prawie jak oscylator - emitują sobie akcje po czym wywalają je na giełdzie bo zawsze jakis frajer powyżej tych 5gr kupi. Żyć nie umierać. Bo chyba nikt nie ma wątpliwości że Orzeł nic nie spłaci do końca roku?
Dymanko trwa. Ciekawe na ile starczy cierpliwości szaleńcom którzy się załadowali po 10-16gr...