Bismarck ma rację. Też myślę, że akurat to info jest korzystne dla akcjonariatu, oczywiście przy założeniu, że prezio na tym poprzestanie i nie będzie schodzić poniżej progu 50%. 51% to symboliczny poziom, który pokazuje kto wciąż ma większość w akcjonariacie, a tą ma wciąż prezes.
Wygląda na to, że spieniężył część akcji prawdopodobnie, żeby dokonać spłaty odsetek z obligacji.
Ale, że prezio potrafi zaskakiwać, więc trzeba być czujnym.