Władze Czerwonej Torebki zareagowały na spadek kursu
Zarząd Czerwonej Torebki w specjalnym komunikacie przekonuje, że nie ma fundamentalnych przyczyn obserwowanego spadku notowań.
Przez ostatni miesiąc notowania spadły o ponad 50 proc., a w sumie od początku roku o 75 proc. W poniedziałek kurs ożył i rósł tuż po otwarciu sesji o 2 proc.
W specjalnym oświadczeniu władze spółki podkreślają, że nie wystąpiły żadne zdarzenia, które nie zostałyby wcześniej przekazane do publicznej wiadomości, a które mogłyby stanowić zagrożenie dla sytuacji finansowej oraz perspektyw rozwoju firmy.
"Zarząd (...) oświadcza, że nie widzi żadnych fundamentalnych przyczyn obserwowanego spadku kursu akcji" - dodano i zaznaczono, że władze firmy "na bieżąco monitorują media" i będą podejmować "zdecydowane kroki prawne w razie naruszeń dobrego imienia spółki".