prędzej czy później zatory w transporcie się udrożnią, a ceny frachtów już nie wrócą do bazy. Spółka weszła na wyższy poziom przychodów i przełoży się to z czasem na znacznie wyższy poziom zysków. Szczególnie w momencie, gdy łańcuchy dostaw będą już ciągłe, a ceny za transport wprawdzie spadną, ale nie do poziomu wyjściowego. Najlepsze wyniki moim zdaniem dopiero przed nami w latach 2022-2023.