Kolego słusznie piszecie, ale dobrze wiecie, że to nie Wall Street tylko Banan, dlatego nie ma co na to patrzeć. Tutaj Zarząd i RN musi odrobić lekcje z zakresu przywracania sentymentu do spółki, bo nikt nie będzie parkował kapitału w tych czasach przy takiej polityce informacyjnej i aroganckim traktowaniu drobnicy. Widać, że ktoś większy zbiera, być może fundusz, któremu zrobiono dobrze i być może opowiedziano coś o czym ulica dowie się jak zwykle na końcu.