Widzę, że mi z jakiegoś powodu ucięło pół zdania w poprzednim poście, ale nieważne. Dodam tylko, że oprócz ogólnie nieciekawej obecnie sytuacji na rynkach w ogóle, PXM stał się mało atrakcyjny po ostatnich popisach prezesa. Nie mam pojęcie po co ten człowiek biega po konferencjach i rozpowiada ciągle to samo, skoro widzi, że rynek przyjmuje plany zarządu negatywnie. Są zbyt zachowawcze, mało ambitne i nie ma w nich nic, co nie byłoby powszechną wiedzą. Mógłby sobie to po prostu odpuścić i pracować na konkretami, w co wierzę, że robi wraz z resztą decydentów PXM.