Tutaj dobierali po kursie 4,20zł "po taniości" później po 3zł "po taniości" a po 2zł Dorotka dobił do 200,000 akcji. Teraz pozostało "sominkom inwestowania" zaklinanie rzeczywistości i szukanie naiwniaków którym by opchnęli papier spółki na skraju bankructwa. Do czego się tonący nie posunie! Brzydki akcjonariat :(