rzeczywiscie dziwne od ponad miesiaca nie moga sie dogadac???jezeli wychodzi sie z propozycja sprzedazy to kupujacy musi byc albo chetni.Najlepiej pojechac na walne wtedy wszystko by sie wiedzialo,a tak to mozna gdybac.Nie wiem na co liczy Narkiewicz tak to przedluzajac sciema??? ....raczej nie bo po co walne zgromadzenie i ta szopka???czyli do dupy z niego negocjator