Nie sądzę aby to już był koniec spadków. Może nie będzie spadać tak spektakularnie, jak mieliśmy w minionym tygodniu, ale zjazd jeszcze 10 - 15% poniżej ceny 0,36 zł. jest nieunikniony. Jeszcze nie wszystkie akcje wyjęte spod lock-upu zmieniły właściciela. Wyprzedający zmienili swoją strategię sprzedaży aby nie zniżać bardziej kursu akcji, ale co ma być sprzedane to będzie. Tym bardziej jeżeli ktoś nie tyle chce sprzedawać, po i tak już niskim kursie, ale jest zmuszony.
Dlatego im szybciej to nastąpi, tym lepiej dla nas wszystkich. Bo potem to już tylko wzrost. Liczę na 120% od dołka.