co byście nie pisali to i tak, jak mawiał klasyk: "o kant d..pe obić"
przecież rodzina Wajdów ma ok. 90% akcji a doliczyć słupy to zapewne o wiele więcej i jak tu mówić o zainteresowaniu spółką,
los "drobnych" zależy od tego, jakie ruchy oni wykonują, odnoszę wrażenie, że aktualnie toczą bój pani Krysia z panem Wojciechem a my dostajemy po 4literach
obserwując zlecenia to spółka ma co robić i może zarobić, zależy tylko, jak to rozliczą, mam nadzieję, że teraz kiedy są pod ścisłą kontrolą chyba za bardzo nie poszaleją z przekrętami,
zmiany w zarządzie zrobiono w jakimś określonym celu ale znają to tylko wybrańcy, tak czy inaczej musi coś się wydarzyć ten marazm nie może trwać wiecznie,
czekam na ruchy Wojciecha, przecież mówił, że nie sprzeda poniżej 5 zł