Każda inwestycja to ryzyko i zagrożenie dekoniunkturą. Ja mam jakieś 2,5% portfela w Hortico, bo staram się budować wielobranżowy porfel dywidendowy, który z czasem powinien pozwolić mi ograniczyć pracę zarobkową do minimum. Wychodzę z założenia, że inwestycja np. 500.000 zł w mieszkanie na wynajem przynosi obecnie rocznie około 30.000 zł. Do tego podatki, problemy z najemcami, jakieś ewentualne remonty leżące po stronie wynajmującego. Nominalna roczna stopa zwrotu nie przekracza więc 6%, a ceny mieszkań jakoś szalenie już nie rosną. Dezyinwestycja też jest problematyczna i raczej nie z dnia na dzień.
Alternatywnie - wpakowanie tej samej kwoty w mądrze zbudowany portfel spółek dywidendowych przynieść może obecnie nawet kilkanaście procent z tytułu samych dywidend + potencjalny wzrost wartości niedoszacowanych walorów (przy czym nie jest to dla mnie sine qua non - bo zakładam wieloletnią perspektywę inwestycyjną). Oprócz Hortico postawiłem obecnie na Bank Handlowy, Alumetal, Asbis, Introl, PKN Orlen i kilka spółek typu growth z perspektywicznych branż (OZE, sztuczna inteligencja). Warunkiem zawsze jest jednak wypłata dywidend. Macie jeszcze jakieś inne ciekawe propozycje dywidendowe ?