Właśnie dostałam od nich jakieś śmieszne pismo, że wcześniejszy wykup, który miał nastąpić dzisiaj nie nastąpi i nigdy nie nastąpi. Mało poważni są, ponieważ pisma nie mają nagłówków i nie wiadomo kto postawił parafkę. Nie mam pojęcia gdzie to zgłosić. Mam tam utopione sporo kasy i ch*j mnie strzela na samą myśl, że to kaplica.
Prokurator? KNF? czy te ich weksle są coś warte?