Dobrze że nie masz akcji to ci nie spadną. Jak ktoś sprzedaje akcje po wzroście 10% po informacji na ktora czeka rynek od lat bo boi się zostać z akcjami na noc a co gorsza na weekend to o czym tu pisać? Jak rynek się pokapuje a jeszcze nie zalapal bo info nie dotarlo do wielu przed weekendem to powinno zatrybic i te szczyt z tamtego roku przebic! Jesli nie teraz to kiedy?