Ja mam PGE i Tauron, a w piątek pierwszy raz kupiłem VRG po 1,8 i stwierdzam, ze bardziej interesuje mnie VRG. Zawsze grałem aktywnie i na tych "moich energetycznych" mam niewielką stratę. Ale niemal codziennie wyskakuję na podbitce i odkupuję taniej. Przykładowo w pitek wyskoczyłem z całości po 3,03 i odkupiłem połowę tego co miałem po 2,9 i 2,8 i tak od jakiegoś czasu. Odkupuję o kilkaset zł. taniej, tracąc przy okazji kolejne 200 zł. Tak nie powinno się grać. Kupować należy na rosnącym rynku, albo spółki w które się wierzy, żeby pomimo straty nie popadać w zniechęcenie. Z powodu zamknięcia galerii, akcje VRG mogą tanieć, jak CCC w piątek, na co liczę z zamiarem zakupu.