Nie bardzo rozumiem dlaczego ktoś z Was liczył jeszcze na tańsze akcje? Gdy mieliliśmy po kilkaset tys zł co sesję powyżej 1zł i sytuacja była czystą spekulacją to było ok... a teraz gdy mamy fundament solidniejszy niż zakładano to nagle drogo :)?
Przecież gdy szwedzi dostaną akcje to scenariusz jak na 4mass... Rozumiem, że każdy grał na przeczekanie i zniecierpiwienie ale też bądźmy rozsądni, czas się kończy a jak widać drugiej fali spadków na szerokim nie ma... :/