Przyglądam się firmom na GPW między innymi gtc, firma ma nieruchomości w pierony częściowo oczywiście zadłużonych, "renomowane"instytucje obniżały rankingi bo rolowanie obligacji miało być wielką klapą, zapłacili za nieruchomości w Niemczech, obligacje jednak zrolowane, jedynie przychody firmy rosną, przez odpisy kompletnie nie wiadomo ile ta firma naprawdę zarabia na dodatek terminy raportów przesuwają, oprócz głównego akcjonariusza od lat siedzą dwa grube fundusze,w notowaniach wystawiany około 30k pakiet na sprzedaż którego widać ale czy można go kupić?żeby się przekonać trzeba spróbować go kupić, no i oczywiście jest jeszcze hanss - sączy jad już chyba od trzech lat ( kupiłeś po 40 Ten gtc czy co cie tak zre może płaci ci kto hans)