Szybko odpisujesz, widać więc że śledzisz cały czas forum. Dziwne, jak na kogoś kto nie jest zainteresowany akcjami, to po pierwsze. Wspomniałeś, że ty jesteś obrażany? A nie pomyślałeś, że sam się o to prosisz poprzez swoje wpisy i uwagi typu "kochanek cię zdradza z sąsiadem"? Albo prześmiewcze w twoim mniemaniu określenia prezesa? Co ty sobie myślisz? Jak się nie podoba, to poszukaj spółki, która wpisze się w twoje wymagania, albo lepiej - załóż własną, zobaczymy jak sobie poradzisz. Hejtować to każdy potrafi, a ty robisz to perfidnie.