mnie nie obchodzi. Tylko odpowiedziałem pytaniem na pytanie......
U mne w firmie każdy nowy kooperant otrzymuje (gdy poprosi lub my od niego chcemy) pakiet informacyjny - co chcemy o nim wiedziec.
Czasem jakiś kooperant poprosi o informacje bardziej dokładne - wtedy my reagujemy prosto:
gdy jest to malizna, to to olewamy.
Gdy jest podmiotem dużym - prosimy o podanie stosownych informacji wg ich kryteriów o nich
I często pada odpowiedz - a po co to wam......
I tu masz prostą reakcję moją na pytanie - ile masz obligacji.....
odpowiedziałem - identycznym pytaniem.
dodam, że mi to lata i powiewa ile ich masz (i czy je masz).
Wam sugeruję, byście się policzyli. Sugeruję takie policzenie, które jest albo proste (umówienie się na wystawienie akcji o 2,22 po 2,22 na dwie minuty albo dogadanie sie między sobą).
Ja to wam sugeruję z prostej przyczyny - chcę byście sie w końcu zorientowali, że robićie na tej firmie ok 75% obrotu.
Chyba, że podniesiecie kurs - wtedy, ktoś kto ma więcej akcji, i zna losy spółki - wam dowali z góry.
Macie tu co najmniej kilku naganiaczy, no i mnie i chyba xxde - którzy piszą o bezsensie inwestycji.
Poniżej macie napisane co powinniście zrobić zanim skorzystacie z informacji podanej w poście.....
ciekawe komu z was chce się sprawdzić to, do czego was zachęcam.......
Dodam ci - by cię rozśmieszyć - ja nawet nie wiem, kto co i za ile wystawił.
moje roczne obroty giełdowe nie przekraczają 200 tys. zł - biorąc pod uwagę wszystkie operacje (poza jakimś duzym kupnem ale to raz na 2 może 3 lata) więc nawet nie jestem w stanie sprawdzić czy gruby, który dostał kieszonkowe od rodziców cokolwiek wystawił......
staram się też nie ingerować i nie pisać podczas notowan.
Raz że jestem najcześciej chwilę w pracy, dwa - to wasze zabawy.
no ale mój pomysl byście sie policzyli i wyslali kogoś na walne - wrzucam do kosza.
Widze, że macie inny poziom logiki niż ja - ja się staram redukowac niepewność.
Co w przypadku mojej nieszczęsnej współpracy z mostostalem - w moim odczuciu zrobiłem - niestety nie wiedziałem, że notariusz się myli - czasem kosztem klienta.
więc reasumując - wisi mi ile kto ma akcji/
wisi mi to czy ktoś z was pojedzie na walne.
Generalnie chcę zniechęcić typowego leszcza - gościa, który wykupił pakiet akcji za 9 groszy.
Reszta - jest tu dla fanu.....
jak założyłem sobie konto na giełdzie, a było to w czasach gdy częsć was nosiła pampersy, to po kilku latach pojawiły się spólki groszowe..... i per saldo na nich zarobiłem.
Choć do dziś mam akcje jednej z nich ;-)
Reasumując:
jesli pytasz kogoś czy przestał już bić swoją żonę?
to się nie dziw, że ktoś zareaguje pytaniem:
A TY?
taka odpowiedz nie jest ani chamska ani dociekliwa.
Jest po prostu mądrą odpowiedzią na głupie pytanie......
A twoje zaskoczenie moim pytaniem jest po prostu kuriozalne......
To co piszę - to moja sprawa. W jakim celu dwa razy tłumaczyłem.
Chcesz zniszczyć moją wiarygodność?
proszę bardzo - wystarczy wykazać, że kłamię.
podaję kilka informacji o spólce, bez analizy czy wszystkie - siądz i poszukaj i sprawdz gdzie kłamię:
1. spółka od 2 lat opowiada o tym, że coś robi - a robi tylko to opowiadanie,
2. spólka wyrzuciła kilku najemców z Rudy - z jednym ma proces,
3. spółka nie ma pracowników i w zasadzie kosztów osobowych,
4. z 93 mln kapitału - spora częsć została pozczona nieistniejącej firmie (niedziałającej).
5. wszelkie inne nieruchomości o ile jeszcze zależą od mmedica - nie przynoszą spółce matce dochodów
6. rok temu biegły odmówił wydania opinii.
...
itp itd.....
Ja się nie bawię w firmy ratingu D - ale jest to najczęściej podawany rating.
i na koniec brak sprawozdania rocznego i całkowite olanie akcjonariuszy - MILION razy bardziej nagania na spadki niż moja "działalność".
więc nie sądze, by ktoś ci utrudniał teraz zakup akcji (w sensie ja),
wzrost kursów raczej blokuje brak nowych leszczy......
ale za kwotę 50.000 zł spokojnie wyciągniesz kurs o 50%.
Tyle, że pewnie przy 7 groszach, może 8 lub 9 zostaniesz zasypany.
no i błagam - znaczenie wpisów na bankierze jest marginalne (choć nie w przypadku tej spółki). więc zdecydowanie moją rolę wyolbrzymiasz.
a pisze dłuższe wątki, bo nie kończyłem gimnazjum (bez względu czy chodzi o gimnazjum - gimnazjum, gimnazjum liceum czy gimnazjalną uczelnie - ten tekst pisałem 14 minut - niektórzy myslą, że dwa dni)