Czesc. Jestem, jestem. Utknalem tu chyba na wiecznosc. Czesc strat zrealizowalem, reszte trzymam na pamiatke zanim nie przyjdzie mi zloty Sasin. Narazie czekam na wybory Usa w wiekszosci na gotowce. Odezwe sie po wyborach co i jak. Do tego czasu nie widze sensu robienia zakupow. Musze tez odpoczac po HRC. Chociaz licze ze beda tu jeszcze ciekawe rzeczy sie dzialy, moze nie dla kursu, ale uwazam ze jeszcze wszystkiego nie wiemy w sprawie. Pozdrawiam