jerek, jesteś jak tonący ( i wcale nie chodzi w tym porównaniu o brzytwę ). Po każdym komunikacie ze spółki chwytasz odrobinę powierza jak rzeczony topielec, któremu moment pozwolił wychylić lekko głowę nad powierzchnię wody i brylujesz na forum.
Literata to oni mają dobrego, skroją takim naiwnym jak ty każdą informację. Skoro tyle lat nabierali baranów z nadzoru, to nie dziwne że nabrali i ciebie. Gdy kilkanaście miesięcy temu wysłałem im maila z krytyką sprawozdania finansowego oraz kłamliwej działalności zagranicznej lakonicznie ten ich literat odpisał mi, żebym "obserwował ich dalszy dynamiczny rozwój". Tak więc nie posiłkuj się ich tekstami w formie komunikatów, bo takim naiwniakom jakim jesteś sypać będą bzdury do końca. Zapamiętaj matole, według biegłego rewidenta spółka od dawna nie istnieje.