Śmieszą mnie porównania tej spółki z Selvitą czy Mabionem. To zupełnie inna faza rozwoju i zupełnie inne ryzyko. Ale też zupełnie inny potencjał do wzrostu. Trzeba się znać na buotech żeby ocenić czy to wszystko ma ręce i nogi. Ale opowiedziane to jest ładnie. Plus uwiarygadniają ruchy kadrowe - Marcin Szuba w RN to nie w kij dmuchał.
Zdążyłem się zapakować trochę wcześniej, dziś ciut dokupiłem i kibicuję!