Prezes Kaczmarek doprowadził sprawy gh do takiej sytuacji ze akcjonariusze dwukrotnie w ciągu 5 miechow dostali dywidendę wiec należą się mu podziękowania i ukłon w jego stronę.Ponadto prezesura kończy się za 6 tygodni wiec nie porzuca spółki z dnia na dzień tylko jak na fachowca przystało doprowadzi wszystkie sprawy i odejdzie w ostatni dzień drugiego kwartału.Niewiem czym to jest podyktowane ale wiem natomiast ze wziął się trochę za pisanie książek a i rodzina być może wpłynęła na niego aby zrezygnował z wyjazdów w niebezpieczne ukraińskie rejony.Co do aresztu LC nic to na spółce nie zmienia.Po trzecie to 1 milion papiera po 0,31 zł to nie są jakieś niewyobrażalne kwoty nawet jak i na Polska giełdę.To równowartość połowy mieszkania w 300 tysięcznym mieście.