nie wiedziałem jak nisko poleci ale zjazd był pewny - widać było przeogromną dystrybucje i sztuczne podbijanie kursu oraz nęcenie popytu...wywalano ile można póki znajdowali się chętni, nie pomagało kuszenie to zejście na spory minus i sprzedaż w "promocji" i tak w kółko...wciąż jeszcze góruje podaż tylko popyt już cały obdarowany akcjami i nie ma komu wcisnąć nawet po 0,4x !
dlatego obstawiałem patrząc na wykres 0,3x...i jak widać chyba się nie pomyliłem bo zejdzie jeszcze niżej...
taka to spółeczka- prezes mówi / pisze o skrajnym niedoszacowaniu ale brać z rynku nie chce ( nie pisz o tych ochłapach co zebrał ostatnio, bo tyle to inwestuje Halina z rybnego ;) ) rada też nie widzi okazji do zakupu...to kto ma kupować jak góra daje jasny sygnał swym postępowaniem- "wcale tanio nie jest" a do tego jest tylko sypanie?
stąd moje wątpliwości gdzie i w czym jest "smrodek" bo tak kurs jak i zarządzający zdrowej spółki się nie zachowują...