w sumie mnie to nie dziwi ze prezes ma w dupie kurs akcji
skoro zzrobil sobie z firmy dojarke z gotowka
jak sie tyle co roku zarabia niezaleznie od wartosci spolki na gieldzie ....
to ma sie to gdzie s
nie wrozy to dobrze na przyszlosc
bo ksiazek moze po prostu robic nas reguralnie w bambuko a on i tak stratny nie bedzie
pensja w wysokosci ok 3% kapitalizacji spolki to calkiej niezla dywidenda
na wallstreet zadko ktora spolka placi dywidendy powyzej 3%