mówisz to z przekory.Samotny sie zgadza , załosny raczej nie- kumple leża na powązkach.Dobry kolega to martwy kolega.
Ja moge nawet za rok juz nie żyć-ważne zę ustawiłem 5 pokoleń po mnie - i moi bliscy nie muszą nigdy nigdzie pracowac- na chleb im nie braknie- czego i wam życzę.