Nie zniknąłem. Czytam i nadal mam wewnętrzne przeświadczenie, że sprawa na logikę musi zbiegać do przejęcia i, że rzecz musi się wyklarować do ostatniego dnia obecnej RN, czyli 29.05. Oczywiście liczyłem na inne informacje w raporcie...korzystniejsze, ale nie zmienia to mojego poglądu na najprawdopodobniejszy rozwój sytuacji Moonlita. Niespecjalnie wyobrażam sobie taki rozwój wypadków, że wszyscy ci ludzie z byłego i obecnego decyzyjnego grona Moonlita będą mogli tylko podetrzeć się swymi papierami. Myślę, że zdecydowanie bardziej odpowiada im taki rozwój wypadków, że istotnie zarobią na swoich udziałach. Również ci, którzy udzielili spółce pożyczek, zamienionych ostatecznie poprzez emisję F na akcje Moonlita.
To jest moja opinia i czekam na rozwój wypadków na koniec maja.