Moje założenia określonym jako pesymistyczne ponieważ nie biorę pod uwagę dalszego rozwoju GSS a jak wiemy on się dzieje.
Zresztą GSS okazał się sukcesem "przypadkiem" aktualnie studio mając zasoby tworzy grę o wysokiej jakości, mając za sobą doświadczenie sukcesu oraz mniejsza presję.
Przejście na UE5 to bardzo dobry krok, gra produkowana jako long seller od razu wychodzi w najnowszej technologii. Dodatkowo zbierając feedback od graczy zmienia się gameplay i założenia rozgrywki.
Uważam że GSS jest dla Drago tym czym TWoM był dla 11bit.
Bardzo pozytywnie odbieram również zaangażowanie funduszu, którego zarządzający na gamedev się zna i to jest dla mnie kolejne potwierdzenie tego że moje założenia z poprzedniego posta co do wyceny są pesymistyczne.
Tak że nabieranie wiatru w żagle jest jeszcze przed nami. Wychodzimy z doku a przed nami ocean możliwość.