Sygnały sygnałami, a życie sobie. Na giełdzie, gdy coś jest tak oczywiste, że nieomal pewne, to się nie przydarza. I to widzimy z short'owaniem PKO BP. Jakoś mimo dużej "ilości negatywnych sygnałów analizy technicznej w interwale krótkoterminowym" zwały ne ma. Nie twierdzę, że zejścia przynajmniej do 56 nie będzie, ale łatwych pieniędzy z krótkich też nie...