Problemem dla giełdy/graczy nie jest podatek bankowy, ale od transakcji finansowych, który dotyka każego z inwestorów w szczególności na rynkach terminowych. Każde otwarcie i zamknięcie pozycji oznacza, że aby wyjść na zero (bez uwzględniania prowizji DM) trzeba wypracować zysk min. 3 pkt. dla kontraktu na indeks wig20. Z uwzględnienem prowizji jest to ok 5 pkt. Do tego dochodzi kwestia comiesięcznego raportowania o wykonanych transakcjach i przechowywynia dokumentacji, rejestracji w urzędzie i wyrejestrowania się. Jeżli bedzie prowadził to DM (nie jestem pewien czy propozycja na to zezwala) bedzie to zapewne oznaczało kolejne koszty.