dobrze, że w odpowiednim momencie się otrząsnął, bo gdyby nie to, to pewnie dziś spółki by nie było.
Natomiast sugeruje spojrzeć też na strategię Gino Rossi (ostatnio przedstawili).
1. Będą zamykać salony
2. Będą stawiać mocno na internet (w oparciu omnichanel, o którym PMA trąbi od roku)
3. Będą obniżać koszty wytwarzanych produktów (co PMA realizuje)
4. będą rozszerzać asortyment (PMA też od jakiegoś czasu realizuje)
Przeciez te wszystkie kroki, to dokładnie to samo co robi i wdraża PMA. Zatem w tym swoim szaleństwie Pan Plesiak jednak zrealizował jak się okazuje sporo sensownych ruchów, które we wcześniejszych latach wydawały się na pierwszy rzut oka niezrozumiałe (ostre cięcia ilości salonów). Niemniej nadal Pan Plesiak pozostaje po wcześniejszych doświadczeniach nieobliczalny i to jest niestety pewnym ryzykiem.
W kwestii wyceny spółki, to zakładając, że w 4Q i 1Q 2017 wyciągną łącznie ok. 500 tys netto. to w oparciu o wynik z działalności Spółka przy cenie 3,17 zł będzie wyceniana przy C/Z na poziomie 5 (liczone narastająco za 4 kwartały). Oczywiście zycie pokaże, czy wyciągną większy, czy mniejszy wynik, ale taki szacunek nie jest pozbawiony szans. Wiele będzie zależało od marcowej pogody.