Bardzo prosto. Kupuje się towar po zawyżonych cenach u łańcuszka pośredników. Prawdziwy zarobek jest na tym co odpala pośrednik. Zysk firmy, wzrost wartości akcji i ewentualna wypłata dywidendy są nieistotne, bo zarabaia się kompletnie na czym innym. Posiadanie akcji jest tylko sposobem na trzymanie ręki na cyklu dostaw do firmy.