Przyjdzie czas, że sam będziesz pluł na spółkę i jęczał jak cię wydymali. Widać że nic nie wiesz o windykacji i kity to łykasz jak młody pelikan. Marian ma niestety rację, wystarczy spojrzeć na koszt zakupu i poziom odzysków. Gdzie tu zwrot inwestycji? Tu musi być jakieś drugie dno, nie wierzę że to tylko taka ekonomiczna indolencja.