Miałem przyjemność rozmawiać z Panem Arnoldem, ten facet to wizjoner i co najważniejsze ma mnóstwo pasji w tym co robi i jest skupiony na celu. Przypomina mi wczesnego Muska. Facet wierzy w te produkty a ja wierze w niego.
Warto zwrócić uwagę, że obecna forma prowadzenia spółki jest jedyna słuszna dla startup: ludzie, którzy tworzą projekt nie dostają wynagrodzenia, ich wynagrodzeniem będzie dywidenda gdy spółka osiągnie odpowiednio wysokie zyski. Nie przepala bez sensu pieniedzy jak większość startupów. Warto też wspomnieć, że Spółka ma cały czas przychody