No i pocieszające jest to że DC24 się nie rozmyślił i dalej wspiera spółkę. Bo przecież ten termin 30 sierpnia już minął. No ale w sumie nic dziwnego, sam jest udziałowcem w Columbusie, a ten ma największe udziały w Saule, więc też nie chcieliby z tej strony stracić.
Także miejmy nadzieje, że jednak coś się tam uda z tym inwestorem strategicznym.