Milion milionow wyciagniesz, i dlatego srasz w nogawki, jak kurs spadnie i kilka zlotych, oskarzasz ludzi, ze „ryją pod kursem”, snujesz jakies bajki i woadasz w kompletny meltdown. Ktos, kto nie bylby grubo stratny, nie mialby tyle kupy w najtkach, co ty:) Wiec jakos nie wierze, Karbus:)