Zuber na początku roku twierdził, że WIG20 nie powinien spaść poniżej 2800 pkt.
Być może jest to już ostatnia fala spadkowa. Pytanie jak daleko jeszcze do dołków?
Dzisiaj znowu będziemy mieć prawdopodobnie silne spadki na GPW ale od jutra może trochę się uspokoi.
Najgorszym rozwiązaniem byłoby gdyby ruszyła fala umorzeń w TFI.