Akurat teren przy Irysowej jest b. atrakcyjny. Bardziej chodzi o to, że zarząd w ogòle nie dzieli się informacją typu.
Co chcą tam budować? Jakie są możliwości? Jakie przewidywane koszty związane z warunkami umowy? Jaka perspektywa czasowa?
Jak ktoś kupuje dwu hektarową działkę to zakładam, że już przed kupnem ma co do niej ustawione plany.
Problem leży w tym, że jako akcjonariusz nic nie wiem po co kupili?