Patrze przez pryzmat swojego portfela. W I kw. odrobiłem całe straty z 2018 z nawiązką. swig i mwig zrobiły po kilkanaśie procent. Co to jest jak nie poprawa sentymentu?, Liczę, że Ferro wreszcie zacznie być handlowane po 17 pln, bo póki co gdyby nie strojenie okienek przez fundy to kurs byłby blizej 13 niż 15 pln, Słowem, nędza bez płynności