Farmazionarko, wspaniałomyślnie daję ci jeszcze jedną szansę wyjścia z twarzą, choć nie łudzę się podjęcia rękawiczki i pewnie wyjdziesz tradycyjnie tylnym otworem pokonując system zabezpieczeń zestawiony z kilkudziesięciu czopków...chłe chłe chłe
Niemniej dla twojego dobra i zdrowia rzecz jasna, byłoby bardzo wskazane, abyś upuściła nieco tej brązowej pulpy, co powinno wywołać zapowiedziane niegdyś brązowe tsunami i dobicie do tamy na 55 km ścieku......dajesz !!!!