Możesz myśleć cokolwiek chcesz :) używanie argumentów "chyba ty* powinno zostać na etapie gimbazy przyjacielu, no ale cóż, dla niektórych to ostateczny argument już na całe życie (: sprzedaż bez marketingu spada hiperboliczne, jeśli wiesz co to znaczy, nie liniowo, co oznacza, że będzie już tylko duuuuzo gorzej (: