Jedno też trzeba zauważyć. Są pewne granice, już teraz kapitalizacja jest dość niska, firma zarabia i jest tuż przed wydaniem flagowego produktu. Akcji jest bardzo mało, a na naszym bananie rekinów giełdowych z gamingu mnóstwo co mają pieniądze. Mam wrażenie, że już dzisiaj ludzie zaczęli podbierać grubemu akcje. Czy będzie chciał ryzykować stratę cennych akcji na poziomach 40-45 zł? Powoli zaczynam w to wątpić. Carbon jest już naprawdę tani na tle innych firm gamingowych.